Zbliża się czas Wszystkich Świętych – moment, w którym tłumnie odwiedzamy groby naszych bliskich, zapalamy znicze, składamy kwiaty. To głęboko zakorzeniona w naszej tradycji forma wyrażenia pamięci i szacunku. Ale może w tym roku warto zrobić coś więcej? Nie tylko dla tych, którzy odeszli, ale także dla ziemi, którą zostawiamy przyszłym pokoleniom.
Czy wiecie, że tysiące ton plastiku i szkła trafia co roku na cmentarze? Sztuczne kwiaty i wielobarwne znicze tworzą góry odpadów, które trudno przetworzyć. A przecież pamięć o naszych bliskich nie musi oznaczać nadmiaru ozdób – jeden zapalony znicz skromna wiązanka kwiatów naturalnych, to gesty, które znaczą równie wiele.
Zachęcamy Was do zmiany, ale w zgodzie z tradycją. Na cmentarzu w Chorzelach znajdziecie stojaki z pozostawionymi szklanymi zniczami. Możecie je wykorzystać, zamiast kupować nowe. Wystarczy jeden wkład, a znicz będzie gotowy. To mały krok, który pomoże zmniejszyć ilość odpadów, a jednocześnie pozwoli w pełni oddać hołd bliskim.
Zmieniając nasze nawyki, nadal możemy pielęgnować piękno tradycji – nie potrzeba setek zniczy i plastikowych kwiatów, by uczcić pamięć. Wystarczy jeden, symboliczny płomień, modlitwa i chwila refleksji. Troska o bliskich i troska o naszą planetę mogą iść w parze.
Zróbmy to dla nich – i dla przyszłości, którą budujemy dla naszych dzieci.
26